środa, 16 listopada 2011

Wystawa "Turner. Malarz żywiołów"

Kraków,  14.10.2011 - 08.01.2012

Muzeum Narodowe w Krakowie jako pierwsze w Polsce prezentuje wystawę obrazów Josepha Mallorda Williama Turnera, największego malarza angielskiego romantyzmu, prekursora impresjonizmu i symbolizmu. Artysty, który w swoich pejzażach zbliżył się do abstrakcji.

Wystawę przygotowało Bucerius Kunst Forum w Hamburgu. Pokazywane są na niej osiemdziesiąt cztery dzieła Turnera przedstawiające żywioły ziemi, wody, powietrza i ognia, pochodzące z Galerii Tate oraz kilku kolekcji angielskich i amerykańskich.

William Turner, "Księżyc w nowiu", ok. 1840, olej na desce mahoniowej
William Turner zostawił po sobie blisko trzydzieści tysięcy prac, z których większość to szkice krajobrazu. W swoim rozumieniu idei pejzażu opierał się na teorii francuskiego malarza Pierre'a-Henri'ego de Valenciennes (1750-1819), który jako pierwszy zalecał malowanie widoków wprost z natury. Teoria ta, zwana "portretem krajobrazu", odbiła się szerokim echem w kręgach artystycznych, zachęcając artystów do malowania konkretnych miejsc zamiast wyimaginowanych kompozycji.

Kuratorzy krakowskiej wystawy przyporządkowali prezentowane rysunki i obrazy Turnera poszczególnym żywiołom: ziemi, wodzie, powietrzu, ogniowi, i ich zespoleniu zwanemu fuzją. Fuzje to kompozycje, w których żywioły są przemieszane i połączone. Turner zaniechał w nich podziału na odrębne plany przestrzenne. Obraz rozwija się centrycznie: od środka we wszystkich kierunkach. W późnych pracach kompozycja wiruje.

Szczególną rolę w obrazach Turnera odgrywa światło. Artysta twierdził, że ideałem jest malowanie czystego światła.

Wystawie towarzyszy program wydarzeń, w tym spotkania, dyskusje, zwiedzanie z przewodnikiem.


William Turner, "Studium chmur", po 1830

William Turner, "Łodzie rybackie sprowadzają uszkodzony okręt do portu Ruysdael", 1844

William Turner, "Rozżarzony zachód słońca nieopodal lądu", 1841-1845

iza13

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz