niedziela, 20 listopada 2011

"Sny o potędze" w poznańskim Zamku

Poznań,  16.11.2011 - 18.12.2011

Na wystawę "Dreams of Power. Power of Dreams" 14 europejskich artystów przygotowało prace nawiązujące na różne sposoby do historii Zamku Cesarskiego w Poznaniu (dziś siedziby Centrum Kultury "Zamek") - obiektu, który łączy ze sobą historię kultury polskiej i niemieckiej.

Na wystawę "Dreams of Power. Power of Dreams" 14 europejskich artystów przygotowało prace nawiązujące na różne sposoby do historii Zamku Cesarskiego w Poznaniu (dziś siedziby Centrum Kultury "Zamek") - obiektu, który łączy ze sobą historię kultury polskiej i niemieckiej.

Zamek Cesarski to miejsce o szczególnej historii - wzniesiony w 1910 roku ostatni zamek Europy. Miejsce, które stało się materializacją niespełnionego marzenia o potędze, najpierw cesarza Wilhelma II, potem Adolfa Hitlera. W jakimś sensie można mówić o nim, jako o przeklętej architekturze porażki.

Poznański Zamek powstał na planie nieregularnego ośmioboku. Styl neoromański, w jakim go zbudowano, był uważany przez cesarza za najbardziej niemiecki, przywoływał bowiem czasy świetności Świętego Cesarstwa Narodu Niemieckiego. Nowa siedziba władcy miała potwierdzać włączenie Wielkopolski do Rzeszy. W 1939 roku, niemal natychmiast po rozpoczęciu działań wojennych, podjęto decyzję o przebudowie Zamku na rezydencję Adolfa Hitlera.

Nadzieje i klęski wpisane w architekturę tego miejsca stały się punktem wyjścia dla wystawy "Sny o potędze". Jej narracja została podzielona na trzy części: porażka - nieuniknioność - niespełnienie.

Wśród dzieł dedykowanych zamkowi jest m.in. praca Sebastiana Stumpfa "Hallway". Artysta zarejestrował kamerą liczne korytarze zamkowe. Na wyświetlanych filmach pojawia się autor biegnący w kierunku widza.

Mirosław Bałka z kolei zaaranżował pomieszczenie, które miało być gabinetem Adolfa Hitlera. Wchodzi się do niego przez szafę. Na środku pokoju stoi dostojny fotel, widz siadając na nim
uruchamia urządzenie, które wydaje odgłos "puszczania gazów".


Wśród projektów zakwalifikowanych przez kuratorkę, jako odpowiadających tematyce historycznej, jest m.in. praca Grzegorza Klamana "Idea", powstała w Stoczni Gdańskiej.

Krytyką systemów totalitarnych są instalacje Ani Witkowskiej "Bez tytułu" i "Pejzaż". Pierwsza nich składa się z 600 książek rozłożonych na podłodze, po których widz musi przejść, aby obejrzeć kolejne prezentacje "Snów o potędze". Instalacja nawiązuje do stosowanego przez totalitarne systemy zakazu czytania książek i ich niszczenia. Zaś "Pejzaż" to prezentacja oryginalnej pocztówki nazistowskiej, która przedstawia wybrzeże Bałtyku w okolicach Sopotu, ale zamiast słońca wschodzi nad nim symbol nazistów - swastyka.

Wystawie towarzyszy dwujęzyczna (polsko-angielska) publikacja, na którą składają się teksty artystów oraz trzy eseje o tematyce historycznej. Zawarte w książce wypowiedzi artystów dotyczą zrealizowanych przez nich prac - tego, w jakim stopniu są one narzędziami interpretacji historii - oraz refleksji nad sposobami odczytania miejsca, w którym zrealizowali swoje dzieła.

iza13

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz